niedziela, 22 marca 2015
Subiektywnie czyli oceniamy cz.1: Sos tatarski Develey
Od dziecka uwielbiałam sosy tatarskie, najlepsze jakie jadłam robiła moja babcia.
Próżno szukać takich dobrych w śród gotowców, ale ostatnio natknęłam się na sos tatarski Develey
i muszę przyznać że mi smakował, nie jest to jakieś objawienie, ale jest całkiem smaczny. Przyczepić można do zbyt małej ilości kawałków korniszonów.
5/10
Kanapeczki śniadaniowe na ciemnym pieczywie
Składniki:
- bułeczki
- sałata lodowa
- pomidor
- ogórek świeży
- marchewka
- szynka
- ser gouda
- masło
- majonez
Przygotowanie:
Marchewkę przecieramy na dużych oczkach. Bułeczki smarujemy masłem z jedej strony, majonezem z drugiej. Układamy składniki i smacznego :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)